Aktualności o koronawirusie: Drodzy uczniowie! W celu powstrzymania rozprzestrzeniania się koronawirusa: Wymagane jest noszenie maseczek FFP2 na twarz w biurze i podczas lekcji jazdy. Od 15. listopada 2021 przy zajęciach praktycznych obowiązuje zasada 2G+: tylko osoby zaszczepione lub ozdrowieńcy z negatywnym testem na COVID-19 (negatywny test dotyczy zarówno osobów zaszczepionych jak i ozdrowieńców) mogą brać udział w zajęciach praktycznych. Wymagane jest umówienie się telefoniczne przed osobistą wizytą w biurze. Zajęcia teoretyczne odbywają się tylko online (więcej informacji tutaj). Dodatkowe informacje znajdziecie na naszej stronie Corona-Infos. Życzymy Wam i Waszym rodzinom zdrowia! #WeStayAtHome #ZostańmyWDomu Porady w języki polskim Witamy serdecznie i cieszymy się, że Państwo zainteresowali się naszą stroną. Tutaj znajdą Państwo odpowiedzi na pytania dotyczące naszej szkoły i kursów prawa jazdy. Oferujemy następujące usługi: Kursy nauki jazdy kategorii B, AM, A1, A2 i A, Możliwość składania wniosków na prawo jazdy bezpośrednio w naszym biurze, Przepisywanie zagranicznych praw jazdy, Ponowne wydanie prawa jazdy po odebraniu, Kursy odświeżające (także w weekendy), Jazdy przygotowujace do badania medyczno-psychologicznego (“MPU”) Kursy pierwszej pomocy. Na dalsze pytania Państwa chętnie odpowiemy telefonicznie. Mówimy po polsku, niemiecku i angielsku. Oceńcie nas na Google! Fahrschule Europe
Praca: Filologii polskiej w Wrocławiu. 128.000+ aktualnych ofert pracy. Pełny etat, praca tymczasowa, niepełny etat. Konkurencyjne wynagrodzenie. Informacja o pracodawcach. Szybko & bezpłatnie. Zacznij nową karierę już teraz!
ttarchala Posty: 12 Rejestracja: 21-04-2011, 11:19 Lokalizacja: Warszawa Zatrzymanie prawa jazdy w Niemczech Dostałem mandat i informację o zatrzymaniu prawa jazdy na miesiąc w Niemczech za spore przekroczenie prędkości na fotoradarze. Trochę jestem wkurzony, bo generalnie staram się jeździć ostrożnie, a w tym feralnym miejscu były jakieś roboty drogowe i musiałem nie zauważyć znaków. No ale trudno, moja wina, mandat zapłaciłem... a jak rozwiązać zatrzymanie? W informacji przysłanej z Niemiec jest n
Prawo jazdy w Poznaniu – skrzynia automatyczna. Zapraszamy na kurs prawa jazdy (automat) w Poznaniu, który odbywa się samochodem Toyota Yaris Hybrid. W szkole jazdy L-express przygotujemy Cię do egzaminu na prawo jazdy kat. B skutecznie, bezstresowo i w atrakcyjnej cenie. Szkoła nauki jazdy na automat w L-express Poznań. Prawo jazdy
e, raczej sprzedawcy usług się cenią. przekleństwo pewnego etapu rozwoju. byłem zaskoczony w stanach, jak wiele np. samochodów jeździ poobijanych, bo nawet drobna naprawa to kosmiczne koszty. podobna sytuacja w belgii, chociaż tu za przyczyną absurdalnie wysokoiej płacy minimalnej - w byle spożywczaku towar droższy 10-20% od takich niemiec, bo koszty pracy windują u nas z jednej strony każdy instruktor powie, że zarabia grosze (i zazwyczaj będzie miał rację), ale ceny kursów przez lata miały raczej tendencję do spadania, niż wzrostu. to oczywiście kosztem jakości umiejętności kierowców. po raz kolejny kłania się umiejętność zarządzania przepisami w taki sposób, by osiągać określony efekt, której Polakom zdecydowanie brakuje* jsz * - żeby nie było: amerykanom i belgom też. szkolenie kierowców dopuszczalne jest w obu krajach w oparciu o naukę przez członka rodziny, więc... i jedni, i drudzy, en masse są kiepskimi kierowcami w mojej opinii
Polska Szkoła Jazdy Simpelweg - Tilburg, Eindhoven, Noord-Brabant. 162 likes. Strona została stworzona z myślą o osobach zamieszkujących Tilburg i okolice, chcących uczęszc
zapytał(a) o 17:28 Polskie szkoły w Niemczech. .? Rodzice myślą nad przeprowadzką do Niemiec ale nie wiemy czy są tam polskie szkoły no bo ja mam 13 a brat 10 lat więc teraz języka w niemiecich szkołach nie byłoby łatwo się nauczyć. Help.!:) Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 17:29 zalezy od miasta. a tak wgl to są tam takie kursy niemieckiego .. więc nawet mogłabyś chodzić do szkoły niemieckiej i byś się powoli uczyła. albo uczyć się w domu . ja też się tam bd przeprowadzać. MaRtYs!a odpowiedział(a) o 17:29 w duzych miastach napewno blocked odpowiedział(a) o 17:29 Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Szkoła Polska im. Jana Pawła II przy Ambasadzie RP w Brukseli, City of Brussels. 1,672 likes · 119 talking about this · 31 were here. Dyrektor: s. Aleksandra Pietruszewska tel: 0495190422 e-mail:
Szkoła Języka i Kultury Polskiej przy PMK Bielefeld (istnieje od 1991)Schule der Polnischen Sprache und Kultur an der PKM in BielefeldStieghorster Str. 3133605 Bielefeld, Niemcyszkoła "sobotnia" działająca przy polskich stowarzyszeniach, parafiach 0049 521 270 10 18, fax 0049 521 270 10 19, komunikator głosowy www e-mail: szkola@ Instytucja / organizacja prowadząca szkołę Centrum Krzewienia Kultury, Tradycji i Języka Polskiego przy Polskiej Misji Katolickiej w zur Förderung der Polnischen Sprache, Kultur und Tradition bei der Polnischen Katholischen Mission in Bielefeld Bielefeld ~ Greifswalder Str. 65 ~ Tel. (0521) 2 70 10 18 ~ Fax (0521) 2 70 10 19Krótki opis szkoły Szkoła Języka i Kultury Polskiej ma charakter uzupełniający w stosunku do niemieckiego systemu oświaty. Na lekcjach języka polskiego uczniowie zdobywają i pogłębiają swoje umiejętności w posługiwaniu się na temat specyfiki i charakteru szkoły oraz celów jakie sobie wyznacza i realizuje można przeczytać na stronie internatowej:
Polsko-Niemiecka Szkoła Spotkań i Dialogu im. Willy’ego Brandta w Warszawie (WBS) należąca do 140 szkół niemieckich za granicą, została założona jako „Szkoła Niemiecka w Warszawie” przy Ambasadzie Republiki Federalnej Niemiec w roku 1978. Szkoła, której historia zaczęła się od dwóch nauczycieli, jednego wychowawcy
120km/h w terenie zabudowanym i wlot na skrzyżowanie na tak zwane "może się uda"... Tym razem się nie udało bo skrzyżowanie specyficzne z lekkim łukiem w prawo (choć gdyby motocyklista jechał prosto swoim pasem to by nie trafił :icon_rolleyes: ). Samochód skręcający w lewo zdecydował się na ruszenie bo miał na tyle dalekie pole widzenia, że przy spodziewanej normalnej prędkości pojazdów nadjeżdżających nie zagroziłby bezpieczeństwu. Smutna prawda Panowie jest taka, że opisywana sytuacja może trafić każdego z nas gdy jedzie... puszką. Gdyby na każdym skrzyżowaniu brać pod uwagę to, że ktoś poleci "z ponaddźwiękową" to miasta byłyby sparaliżowanie. Możecie najeżdżać na puszkarza, że gamoń, ślepota itd. Wg mnie 99,9% z nas ruszyłaby tym samochodem ze skrzyżowania, tylko wtedy mielibyście odmienne zdanie co do winy :cool: Dlaczego tak jest, że w większości czytaliśmy książki typu "Motocyklista doskonały" a wsiadając na moto co niektórym ta wiedza wywiewana jest z kasku? Niezależnie od tego co napisałem wcześniej, czy to ma znaczenie czyja wina w świetle prawa? Przecież to nasze kości pękają... Odkręcajmy tam gdzie ryzyko jest małe, ruchliwe skrzyżowanie w centrum miasta do tego typu miejsc się nie zalicza :rolleyes:
Jest w Krakowie fantastyczna szkoła doskonalenia nauki jazdy, mieści się w Wieliczce koło Klasztoru i supermarketu PLUS Polecam z czystym sumieniem – sprawdziłam!!! Fantasyczni fachowcy, doskonałe wrażenia. prowadzi ją Andrzej Lenczowski!!! Andrzej31 paź 2008 # Hej, w Krakowie jest przeceż Acceleration Sport Driving School.
Mieliśmy już omówienie wstępnych kosztów, to jak wyglądają jazdy więc przyszedł i czas na zapoznanie się z teoretyczną częścią zmagań o nasz plastik. Dlatego dziś omówimy sobie szczegółowo przebieg nauki teorii zaczynając na lekcjach w szkole jazdy, a ne egzaminie kończąc. Zapraszam również do zapoznania się z poprzednimi postami z tej serii, w który znajdziecie informacje dotyczące np. wspomnianych kosztów jakie trzeba ponieść decydując się na prawko w Niemczech. Przygotowania do egzaminu teoretycznego Zanim przystąpimy do egzaminu musimy uczestniczyć w sumie 14 lekcjach po 90 minut każda. Lekcje te odbywają się w naszej szkole jazdy i rozbite są one na 14 działów. Na jednej dziewięćdziesięciominutowej lekcji przerabiamy jeden dział. 12 z nich to działy ogólne, które przerobić musi każdy kandydat i bez względu na klasę są one takie same. Są to po prostu podstawy ruchu drogowego. Pozostałe dwa rozdziały odnoszą się do danej kategorii. Kiedy w naszej karcie oraz w systemie TÜV mamy odhaczone wszystkie 14 lekcji, to spełniamy już połowę wymagań, aby przystąpić do egzaminu. Kolejnym warunkiem jest posiadanie tak zwanego "zielonego światła" w aplikacji do nauki, która jest połączona z systemem TÜV oraz naszej szkoły jazdy, gdzie nauczyciel może kontrolować na jakim etapie jesteśmy, oraz czy jesteśmy gotowi na egzamin. Tutaj mamy również powtórkę z rozrywki. Musimy ponownie przejść przez 14 działów, jednak tym razem w formie pytań. W puli znajduje się 1075 pytań i są one co jakiś czas aktualizowane, jednak jesteśmy o tym ostrzegani na dwa tygodnie przed. Nie są oczywiście wszystkie 1075 podmieniane na nowe. Przy ostatniej aktualizacji zmieniono 76 pytań, a więc niewiele biorąc pod uwagę sumę pytań. Kiedy przez te tematy przejdziemy, to możemy w końcu zabrać się za symulację egzaminu. Tutaj zadanie jest nieco bardziej skomplikowane, bo jak sama nazwa mówi-symulowany jest egzamin, który rządzi się swoimi prawami. Z puli 1075 pytań losowane jest 30. 20 z nich to wiedza podstawowa, a pozostałe 10 odnoszą sie bezpośrednio do danej kategorii, a akceptowalnym marginesem błędu jest 10 punktów. Ale chwila, czyli że można się wyłożyć na 10 zadaniach? Nie. Każde pytanie jest punktowane. Na tych najważniejszych możemy stracić 4 punkty w przypadku złej odpowiedzi, w tych średnich 3 punkty, a w tych pierdołowatych 2 punkty. Egzamin teoretyczny Sam egzamin wygląda identycznie, albowiem wszystko opiera sie na tym samym systemie. Pytania są 1:1 te same, także jeśli ktoś nie jest zbytnio rozgarnięty, bo może się po prostu nauczyć większości na pamięć i nie będzie miał problemu ze zdaniem. Na egzamin zawozi nas nasz nauczyciel z naszej szkoły jazdy, także nie musimy się martwić o dojazd do TÜV. Prócz tego nauczyciel musi potwierdzić listę uczniów, którzy przystępują do egzaminu. No i dzięki temu można zminimalizować ryzyko spóźnienia lub wystawienia nauczyciela przed samym egzaminatorem TÜV. Przed egzaminem musimy dopełnić jeszcze kilka formalności, skontrolować nasze dane oraz podpisać parę papierków. Nie musimy sami nigdzie latać, bo od tego jest nauczyciel ze szkoły jazdy. On jedynie nam podsunie papierek, ewentualnie wytłumaczy i cała reszta związana z lataniem od okienka do okienka leży w jego obowiązkach. Potem pozostanie jedynie poczekać, aż egzaminator się zjawi i zaprowadzi nas przed salę w której odbywa się egzamin. Egzaminator wchodzi pierwszy, a my w tym czasie musimy przygotować dowód osobisty i czekać na wywołanie. Miejsca w których usiądziemy losuje komputer i automatycznie uruchamia program egzaminacyjny na danym miejscu z naszym nazwiskiem. Zostajemy wywołani, wchodzimy, pokazujemy dowód osobisty lub jakikolwiek inny dowód tożsamości ze zdjęciem i zajmujemy nasze miejsce. Kiedy już wszyscy się rozsiądą następuje wygłoszenie regulaminu, który jest bardzo restrykcyjny. Telefony należy najlepiej wyłączyć, gdyż głupi SMS, który nam przyjdzie, a dzwonek poinformuje o tym cała salę może nas sporo kosztować. Egzamin jest wtedy przerwany i przypadku jakiegokolwiek przerwania egzaminu z naszej umyślnej winy(dzwonek w telefonie, rozmawianie z sąsiadem) jesteśmy zobowiązani do zwrotu kosztów każdemu ze zdających. Liczba zdających za jednym razem oscyluje średnio w okolicach 15-20 osób na raz, rachunek jaki wystawia nam TÜV wynosi ok. 47€, do tego szkoły jazdy pobierają opłatę w wysokości od 20 do 40€. W najlepszym przypadku przyjdzie nam zapłacić coś w okolicach tysiąca euro. Droga zabawa, której można uniknąć. Na odpowiedzenie na zadania mamy 45 minut czasu. Kiedy uznajemy, że potrzebowaliśmy mniej czasu i chcemy wcześniej opuścić salę, to kończymy egzamin przyciskając odpowiedni przycisk na ekranie i czekamy aż egzaminator wydrukuje nasz wynik. Kiedy jest wydrukowany i wręcz wyszepta nasze nazwisko, to podchodzimy i dostajemy do ręki kartkę A4 zgiętą w pół, tak aby nie było widać wyniku. Zapoznać się z wynikiem możemy dopiero po wyjściu z sali, aby ewentualne negatywne emocje nie wzięły górą i nie zakłócić przebiegu egzaminu. I to tyle. Tak wygląda cały egzamin, a raczej przygotowania do niego, które mogą się wydawać nieco skomplikowane dla osoby, która nigdy nie spotkała się z niemieckim systemem. Egzamin praktyczny Kiedy zdamy teorię możemy, wyjeździmy wszystkie obowiązkowe godziny oraz nauczyciel uzna, że jesteśmy gotowi aby zasiąść w samochodzie wraz z egzaminatorem, to zostajemy zapisani na egzamin praktyczny. Tutaj TÜV liczy sobie 114€ za egzamin niezależnie od wyniku. Do tego dochodzi indywidualna kwota, którą nalicza sobie szkoła jazdy za wypożyczenie samochodu oraz czas nauczyciela, który znajduje się w czasie egzaminu w pojeździe na siedzeniu pasażera. Tak, na siedzeniu pasażera. A gdzie siedzi egzaminator? Ano z tyłu. Dyktuje on nam przebieg trasy i obserwuje naszą jazdę. Funkcję sprawowania nad bezpieczeństwem sprawuje nasz nauczyciel. To on w sytuacji krytycznej ma nacisnąć na odpowiednie pedały, które ma zamontowane po swojej stronie. Ale zaraz, skoro egzaminator siedzi z tyłu i to najczęściej za fotelem pasażera, tak abyśmy my lepiej słyszeli jego komendy, to nauczyciel może nam pomagać np. ze sprzęgłem, prawda? Aby zapobiec tego typu praktykom zamontowana jest specjalna kontrolka z tyłu, którą aktywuje egzaminator. Kiedy zostanie wciśnięty którykolwiek z pedałów po stronie pasażera kontrolka zaczyna świecić. Egzamin jest wtedy przerwany i uznawany jako niezaliczony. Tyle z podstaw. Teraz sam przebieg egzaminu. Podjeżdżamy na plac TÜV i czekamy na przyjście egzaminatora. Zanim ruszymy musimy odpowiedzieć na kilka losowych pytań dotyczących obsługi pojazdu. Np. które światła są od czego, jak je włączyć, podnieść maskę i pokazać gdzie mamy poszczególne podzespoły, jak skontrolować napięcie paska rozrządu, gdzie są bezpieczniki itp. Sama jazda nie różni się zbyt wiele od egzaminu w Polsce. Przynajmniej odnoszę takie wrażenie na podstawie informacji, które udało mi się zgromadzić od znajomych. Wsiadamy i jedziemy tam gdzie nam każą. Jedyną różnicą jest to, że wyjeżdżamy czasami poza miasto. Na autostradę lub drogi landowe. I to tyle. Całą ta szopka może trwać do 45 minut. Jak to mawiają - "Najdłuższe 45 minut w życiu świeżo upieczonego kierowcy". ;) Zakładając, że zdaliśmy i wróciliśmy na teren TÜV po odstawieniu samochodu i "zabezpieczenia go" (zostawienie na biegu, hamulec ręczny, wygaszenie świateł i silnika) dostajemy do reki nasze prawo jazdy. Tak. Nie trzeba czekać aż łaskawie nam to prawko kiedyś dodrukują i latać po urzędach. Data zdania wpisywana jest ręcznie, a samo prawojazdy jest już gotowe od czasu, kiedy złożyliśmy wniosek o wydanie prawo jazdy w urzędzie miasta i dostarczyliśmy wszystkie potrzebne dokumenty(zaświadczenie o badaniu wzroku i zdjęcie). Po wszystkim nasz nauczyciel odwozi nas do domu. Na sam koniec dużo szkół jazdy robi nam pamiątkowe zdjęcie, które dostajemy później pocztą. Ja dostałem dodatkowo od mojego nauczyciela mały upominek w postaci "Starter Packa" dla młodego kierowcy. Niestety nie zachowało mi się żadne zdjęcie, a przynajmniej nie umiem go znaleźć na ten moment, ale w środku była z tego co pamiętam kamizelka odblaskowa, jakieś słodkości, RedBull, żel pod prysznic, bardzo fajny zegar parkingowy i jeszcze kilka rzeczy, które zapewne pominąłem. Bardzo miły gest. Mam nadzieję, że udało mi się w miarę przejrzyście przybliżyć wam ostatnią część procesu zdawania prawa jazdy w Niemczech. Jeśli coś pominąłem lub macie jakieś dodatkowe pytania, to możecie śmiało krzyczeć w komentarzach. ~Cyborg
Ranking oparty na 1426 Autentyczne recenzje Niemiecki szkoły w Niemcy Kursy od zaledwie 296 PLN BEZPŁATNA rezygnacja Wyjątkowe Rabaty & Najniższa Cena Gwarantowana Bezpłatne i bezstronne porady od naszych przyjaznych konsultantów
zapytał(a) o 17:56 Polskie szkoły średnie w Niemczech ? Mam zamiar wyprowadzić się z mamą do niemiec i sęk w tym że nie wiem na czym polegają tam szkoły . Słyszałam że polskie szkoły są w soboty a reszte tygodnia do niemieckiej tylko że nie leży mi chodzenie do niemieckiej , dlatego że nie radze sobie dobrze z tym językiem komunikatywnie może owszem bym się nauczyła ale jeżeli chodzi o gramatykę to czarna magia i chodzi o to czy bym musiała chodzić do niej ? i mniej więcej na czym polegają te szkoły ? To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź blocked odpowiedział(a) o 20:03: Pójdziesz do polskiej szkoły, za przeproszeniem się nauczysz. Nie będziesz umiała się dobrze porozumiewać gdziekolwiek, sklep, podwórko i inne pierdoły. Jeśli pójdziesz do ich tamtejszych szkół będziesz musiała (taki nacisk, że musisz i już się nie wycofasz) się nauczyć czegokolwiek, żeby umieć cokolwiek nich z angielskim jest jakaś masakra. Nie rozumieją praktycznie żadnych słówek czy tam nie rozumieją co się do nich mówi (chodzi mi o uczniów, z jakimiś innymi ludźmi pewnie równie beznadziejnie). Jak masz z 14 lat (nie wiem w sumie ile), to idziesz do szkoły średniej. Wybierasz sobie czy idziesz do: - Hauptschule (coś a'la zawodówka. Jest to szkoła dla tzw. dzieci mniej zdolnych. Można po niej jakieś rzemiosło itd Po ukonczeniu szkoly i napisaniu Hauptschulabschluss (?) są Gymnasium (masz zapewnione po niej przejście do szkół wyższych - uczelni. Wymaga ta szkoła dużo poświęcenia, jest do 40h lekcyjnych w ciągu tygodnia. Kończy się odpowiednikiem naszje matury czyli Abitur (jakoś tak). - Realschule (głownie przeznaczona dla tych ktorzy chca pracowac w handlu czy tam w niektorych zawodach zwiazanych z medycyna. jest tutaj duzy nacisk na matematyke i jezyki obce, anizeli praktyki itd Na polski to mniej wiecej zawodówka pomieszana z lo, ale nie masz papierku że mozesz isc na studia (?).. )Wybrałabym to ich Gymnasium.. tylko na Twoim miejscu zaczęłabym juz brać korepetecyje z tego języka. ;) Będzie Ci łatwiej. A wracając do tematu pytania, to te szkoły polskie są uzupełniające. W Hamburgu masz tak fajnie na tygodniu po 9h. reszta od 8 do jakiejs 17 w soboty. Zresztą, w tamtejszych polskich szkolach przy konsulatach się nie orientuję. Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 22:32 Kiedyś chłopak wpadł do studni i jego duch zyje. jeśli to przeczytałeś to jeszzce dzisiaj musisz wkleić to do 10 odp bo inaczej jego duch cie zamorduje Uważasz, że ktoś się myli? lub
Niemiecka policja może zabrać prawo jazdy na okres od 1 do 3 miesięcy z a takie wykroczenia jak: przekroczenie dozwolonej prędkości o 31 km/h na terenach miejskich. jazda pod wpływem alkoholu (0,5-1,09 promila alkoholu) wykroczenie drogowe karane dwoma punktami karnymi. Czytaj także: Kary za przekroczenie prędkości w Niemczech.
Niemcy szturmują zachodniopomorskie szkoły nauki jazdy. Egzamin powtórny jest u nas dużo łatwiejszy i tańszy. Dla tych, którzy stracili uprawnienia przez jazdę pod wpływem alkoholu i narkotyków, polski egzamin może być jedyną szansą, by znowu zasiąść za Tomczyk, dyrektor szczecińskiego Wojewódzkiego Ośrodku Ruchu Drogowego, opowiada jak Niemiec może zdobyć prawo jazdy w Polsce. - Musi umieć jeździć przede wszystkim, ale też spełnić inne warunki. Być zameldowanym w Polsce przez pół roku. Zdarzało się, ze w jednym mieszkaniu meldowało się około 50-60 emisyjna w cenie paliw. Kierowcy oburzeni (video) Jazda po rondzie. Ważny wyrok sądu dla kierowców Genewa 2018. Hostessy na targach motoryzacyjnych - Mają zabrane prawo jazdy za jazdę pod wpływem alkoholu i narkotyków i w takim przypadku muszą zdać test psychologiczny w Niemczech, który jest bardzo trudny. Zdaje je 10 proc. i jest kosztowny. Jeśli chodzi o egzamin dla obcokrajowca, to mówimy egzaminie teoretycznym. On oczywiście jest w języku niemieckim, natomiast egzamin praktyczny odbywa się w obecności tłumacza przysięgłego - wyjaśnia Cezary TomczykPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera
. sqhu1089eg.pages.dev/820sqhu1089eg.pages.dev/374sqhu1089eg.pages.dev/692sqhu1089eg.pages.dev/285sqhu1089eg.pages.dev/992sqhu1089eg.pages.dev/720sqhu1089eg.pages.dev/513sqhu1089eg.pages.dev/268sqhu1089eg.pages.dev/508sqhu1089eg.pages.dev/287sqhu1089eg.pages.dev/960sqhu1089eg.pages.dev/448sqhu1089eg.pages.dev/919sqhu1089eg.pages.dev/742sqhu1089eg.pages.dev/573
polska szkoła jazdy w niemczech